Bez początku, bez końca. W stupięćdziesięciolecie wybuchu powstania styczniowego - ogólnopolska studencko-doktorancka interdyscyplinarna konferencja naukowa.


MINIONA -

Poznań

Zbliżająca się rocznica wybuchu powstania styczniowego skłania do ponownego namysłu nad jego przyczynami, przebiegiem i dziedzictwem w historii duchowej Polaków. Czy wydarzenia z lat sześćdziesiątych XIX wieku to martwy fragment tradycji przypominany tylko z okazji okrągłych rocznic? A może przeciwnie: tamte wydarzenia stanowią wzór powtarzających się później w polskich dziejach sytuacji, zbiorowych zachowań i indywidualnych wyborów?


Bez początku


Choć powstanie rozpoczęło się 22 I 1863, to jednak trudno powiedzieć, by był to początek wyrazisty. Od 1860 r. trwały bowiem manifestacje warszawskie i żałoba narodowa, padali kolejni zabici, mnożyły się aresztowania. Mimo upływu lat, cierpień i ofiar, dążenia wolnościowe nie wypalały się. Próbowano je pacyfikować, eliminować liderów albo kierować  aspiracje narodu ku innym, akceptowanym przez władze celom. Jedynym skutkiem tych działań była polaryzacja stanowisk Polaków. Czas poprzedzający powstanie jest niemniej interesujący od samej insurekcji, a inspirowane tym kilkuletnim okresem wrzenia dzieła czekają na nowe odczytania.

Bez końca


Egzekucja dyktatora Romualda Traugutta i czterech członków Rządu Narodowego 5 VIII 1864 wydaje się stanowić ponurą pointę narodowego zrywu. Jednak przez długie miesiące walczyli „żołnierze wyklęci” tamtego czasu, tacy jak ks. Brzóska. Również powstanie zabajkalskie 1866, które wywołali polscy zesłańcy, stanowi kolejny rozdział wielkiej insurekcji. Podczas i bezpośrednio po dramatyczny wydarzeniach lat sześćdziesiątych, powstały inspirowane nimi dzieła z rozmaitych dziedzin sztuki. Można zauważyć, że artystyczna recepcja manifestacji warszawski, żałoby i samego powstania nie została przerwana w żadnym dziesięciolecie. Warto więc pytać, jak kolejne pokolenia Polaków interpretowały i odnosiły do własnej współczesności fakty z przeszłości? Jak w kulturze ujawnia się i pamięć o tamtym czasie (literatura, malarstwo, grafika, fotografia, film, biżuteria, rzeźba nagrobna i założenia cmentarne).Zbliżająca się rocznica wybuchu powstania styczniowego skłania do ponownego namysłu nad jego przyczynami, przebiegiem i dziedzictwem w historii duchowej Polaków. Czy wydarzenia z lat sześćdziesiątych XIX wieku to martwy fragment tradycji przypominany tylko z okazji okrągłych rocznic? A może przeciwnie: tamte wydarzenia stanowią wzór powtarzających się później w polskich dziejach sytuacji, zbiorowych zachowań i indywidualnych wyborów?


Bez początku

Choć powstanie rozpoczęło się 22 I 1863, to jednak trudno powiedzieć, by był to początek wyrazisty. Od 1860 r. trwały bowiem manifestacje warszawskie i żałoba narodowa, padali kolejni zabici, mnożyły się aresztowania. Mimo upływu lat, cierpień i ofiar, dążenia wolnościowe nie wypalały się. Próbowano je pacyfikować, eliminować liderów albo kierować  aspiracje narodu ku innym, akceptowanym przez władze celom. Jedynym skutkiem tych działań była polaryzacja stanowisk Polaków. Czas poprzedzający powstanie jest niemniej interesujący od samej insurekcji, a inspirowane tym kilkuletnim okresem wrzenia dzieła czekają na nowe odczytania.

Bez końca

Egzekucja dyktatora Romualda Traugutta i czterech członków Rządu Narodowego 5 VIII 1864 wydaje się stanowić ponurą pointę narodowego zrywu. Jednak przez długie miesiące walczyli „żołnierze wyklęci” tamtego czasu, tacy jak ks. Brzóska. Również powstanie zabajkalskie 1866, które wywołali polscy zesłańcy, stanowi kolejny rozdział wielkiej insurekcji. Podczas i bezpośrednio po dramatyczny wydarzeniach lat sześćdziesiątych, powstały inspirowane nimi dzieła z rozmaitych dziedzin sztuki. Można zauważyć, że artystyczna recepcja manifestacji warszawski, żałoby i samego powstania nie została przerwana w żadnym dziesięciolecie. Warto więc pytać, jak kolejne pokolenia Polaków interpretowały i odnosiły do własnej współczesności fakty z przeszłości? Jak w kulturze ujawnia się i pamięć o tamtym czasie (literatura, malarstwo, grafika, fotografia, film, biżuteria, rzeźba nagrobna i założenia cmentarne).

Zachęcamy więc do tworzenia referatów o szerokim zakresie (historycznych, kulturoznawczych, literaturoznawczych, socjologicznych, z zakresu językoznawstwa i historii sztuki oraz innych dyscyplin naukowych, w których żywa jest tradycja powstania styczniowego).

Termin zgłaszania abstraktów to 20 grudnia 2012 r. na adreskonferencja.wfpik.uam@gmail.com.

Sesji towarzyszyć będą inne wydarzenia, takie jak wystawy i koncerty, o których będziemy Państwa na bieżąco informować.

Nie przewidujemy opłaty konferencyjnej, co jest równoznaczne z tym, że nie obligujemy Uczestników do korzystania z propozycji ofert noclegowych. Jednak osobom, które wyrażą taką chęć, gwarantujemy pomoc w zarezerwowaniu noclegów w jednostkach UAM na korzystnych warunkach.

W przypadku pytań, wątpliwości, problemów prosimy kierować wiadomości na adres mailowy konferencja.wfpik.uam@gmail.com lub - w sprawach pilniejszych - kontakt telefoniczny z p. Maritą Rynowiecką, tel. 669 538 275.






Źródło:  http://pbnadte.amu.edu.pl/

Aktualizacja:  2012-12-11 00:00:00