A jednak kolej IV – Kolej wobec granicy. Kolej jako miejsce graniczne.


MINIONA -

Chorzów

A jednak kolej IV

Kolej wobec granicy. Kolej jako miejsce graniczne

„Dworzec kolejowy to miasto. Nie jest on tylko miejski, centralny czy metropolitalny. Podczas gdy centra handlowe, główne ciągi piesze, place miejskie, deptaki, drogi dostawcze czy ogrody publiczne reprezentują jedynie pojedyncze elementy miejskości, dworzec jest koncentracją wszystkich tych elementów. Kompletna plątanina przechodzących ludzi, obłędny pęd i nudne czekanie. Jak na otwartej dłoni, dworzec sięga w tkankę miejską, wzmacnia ją, zaopatruje w towary, przybyszów i nowości. Dworzec łączy ludzi, zaciekawia i uwodzi. […] Tutaj komunikacja, handel i usługi spotykają się, by parafrazować miejskie życie. Dla jednych dworzec jest ustalonym punktem w ramach codziennej rutyny, symbolem monotonnej powtórki. Dla innych jest miejscem spotkań przyjaciół i wymianą nowości z dalekich krajów. Dla oficjalnych delegacji państwowych czy zdobywców olimpijskich jest forum poparcia i sceną triumfu. Dla marginesu społecznego jest nadzieją na gorącą miskę zupy, końcem życia. Architektura dworcowa to element drugorzędny. Największą atrakcją dworca jest jego lokalizacja w mieście, krzyżowanie się i intensyfikacja najbardziej odmiennych interesów i zdarzeń. Skrzyżowanie ekstremów dla jednych, centrum trwałości dla innych” (Volker Albus, Der Bahnhof, cyt. za: D. Załuski, Dworce kolejowe. Śródmiejskie przestrzenie podróży, Gdańsk 2010).

 

Kolej od początku swojego istnienia przekraczała granice – prędkości, wyobraźni, strachu, państw mniejszych i większych. Ułatwiała przemieszczanie się (w tym podróże i wymianę międzynarodową), czego symbolem mogą być pierwsze linie kolejowe na ziemiach polskich, które prowadziły w swoich założeniach nie tyle do granic państw, ale miały je przekroczyć i umożliwić przewóz osób i towarów za granicę, do sąsiedniego kraju. Sieć kolejowa mogła też granice stwarzać lub wykorzystywać – tam gdzie różne były rozstawy toru, stosowano odmienne napięcie sieci elektrycznej lub też lokalne przepisy ograniczały (ograniczają?) wykorzystanie konkretnych typów taboru. Stacja kolejowa była miejscem granicznym zarówno w dosłownym znaczeniu przekraczania granicy państwa (stąd wielkie stacje graniczne na ziemiach polskich jak np. w Maczkach (Granicy) czy Aleksandrowie Kujawskim), jak i granicą do opisanego wyżej „świata w świecie” – miasta kolei, rządzącego się własnymi prawami i/lub normami zwyczajowymi innymi niż wokół. Owa relacja wobec granicy ulegała też zmianom – gdy państwa wzmacniały / ograniczały kontrole graniczne, gdy zmianie ulegał sam przebieg granicy państwowej. Inaczej wyglądał przewóz towarów i osób na kolejach Niemiec i Austro-Węgier pod koniec XIX w., inaczej w relacjach tychże z Rosją. Pod koniec XIX w. pojawiły się również liczne normy prawa, które miały ujednolicić koleje na świecie, dążąc do ograniczenia przeszkód. Z kolei po 1945 r. graniczną mogła stać się polityka wobec kolei i jej funkcji (gospodarczej, społecznej, militarnej), na skutek tego „za żelazną kurtyną” mogły być po jednej stronie „żywe skanseny” planowego ruchu parowego aż do lat 90. XX w. (Polska), a po drugiej drastyczne cięcia nieekonomicznych linii (Wielka Brytania).Po raz czwarty zapraszamy do udziału w konferencji poświęconej badaniom nad dziejami transportu, tym razem w gościnnych progach nowego Muzeum Hutnictwa w Chorzowie.

Wśród zagadnień, do których badania zachęcamy znajdują się:

– ruch graniczny międzynarodowy (przepisy, tabor, znaczenie dla życia gospodarczego i społecznego, przemyt, pracownicy stacji granicznych)

– relacje między kolejami w państwach graniczących ze sobą (np. PKP i DB)

– tranzyt międzynarodowy, w tym przewóz wojsk przez kraje trzecie

– zabezpieczenie kolejowych przejść granicznych i transgranicznych linii kolejowych

– stacje graniczne (ich historia, infrastruktura, architektura dworców i innych obiektów, opieka konserwatorska)

– stacja kolejowa jako miejsce graniczne (także w ujęciu antropologicznym i literaturoznawczym)

– styk kolei głównych i lokalnych, kolei i innych środków transportu

– porozumienia międzynarodowe wpływające na międzynarodowy ruch kolejowy w tym historia międzynarodowych przepisów kolejowych oraz kolejowych organizacji międzynarodowych

Oczywiście przedstawione wyżej zagadnienia nie wyczerpują możliwych tematów.

Konferencja odbędzie się w dn. 16 listopada 2021 r. w Muzeum Hutnictwa w Chorzowie. Jej organizatorami są Muzeum w Chorzowie, Muzeum Hutnictwa (w organizacji) w Chorzowie, Wrocławski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej, Uniwersytet Wrocławski oraz Muzeum Historyczne w Lubinie.Zgłoszenia udziału wraz z abstraktem o objętości do 1000 znaków prosimy przesyłać do 31 sierpnia 2021 r. na adres d.keller@muzeumwchorzowie.pl; bartosz.kruk@ipn.gov.pl; tomasz.przerwa@uwr.edu.pl.

Udział w konferencji jest bezpłatny. Teksty wystąpień zostaną opublikowane w punktowanej recenzowanej monografii naukowej w 2022 r.

Wydarzenie odbywa się w ramach Europejskiego Roku Kolei.






Źródło:  https://www.muzeumwchorzowie.pl/pl/aktualnosc/230-a-jednak-kolej-iv-kolej-wobec-granicy-kolej-jako-miejsce-graniczne

Aktualizacja:  2021-05-27 14:12:00